Z góry przepraszam za swoje zachowanie :(
taka stara a taka głupia :(
Szczerze to pierwszy raz biorę udział w takiej zabawie i chyba ostatni :( Nie spodziewałam się takiej sytuacji. Ja po prostu chyba nie mogę nie potrafię haftować z innymi ludźmi. Na początku nie mogłam się zabrać później zmieniałam kanwę nie wiem czy dobrze to wszystko teraz robię. A od jakiegoś czasu dzieci dają tak popalić że igła jest tak ciężka że naprawdę nic mi nie wychodzi nie mam siły na nic.
Jak dacie mi jeszcze szanse to postaram się do końca roku wysłać dwie kanwy a jeśli nie no to z przykrością muszę stwierdzić że dałam dupy i się nie popisałam. Nikomu nie będę miała za złe to przecież tylko moja wina.
Nie pisze pustych slow mam tylko tyle :(
Pozdrawiam i czekam na wasza decyzje :)
Głowa do góry, ważne , że sie odezwałaś :-)
OdpowiedzUsuńWyślij tyle ile masz, resztę sobie wyhaftujesz jak kanwa do ciebie wróci.
OdpowiedzUsuńNo i fajnie ze ktoś się w koncu odezwał, bo już traciłam wiarę....
Pozdrawiam
Jasne ja też tak zrobiłam :) także spokojnie nic się nie dzieje :)
UsuńA ja swoje pomarańczki wysłałam do Agnieszki do Wrocławia, ale martwię się, że zaginęły na poczcie, bo nie mam żadnego odzewu :(
OdpowiedzUsuńPinezko, jeśli wysłałaś poleconym i masz jeszcze kwitek to można sprawdzić status na stronie poczty polskiej. Ja z rr3 też nie zrobiłam wszystkiego i wysłałam, także nie ma się co przejmować.
UsuńNo właśnie zrobiłam błąd i nie wysłałam poleconym :(
UsuńNo to się nie załamuje :)
OdpowiedzUsuńteraz są córy urodziny impreza w domu i w przedszkolu ogarnę to i jeszcze porobię co nie co na tej kanwie i obiecuje ze w piątek wyśle dalej :)
Już wysłałaś ????? :-)
OdpowiedzUsuń