poniedziałek, 23 września 2013

EHH

Wybaczcie mi kobietki ale będę potrzebowała więcej czasu na te wszystkie RR bo mi się syn znów rozchorował  (astma znów daje o sobie znać ) i jade dziś do lekarza. Mam nadzieję tylko, że nie wylądujemy w szpitalu tak jak zawsze.

środa, 18 września 2013

RR nr 3

Wczoraj dotarła do mnie kanwa Adrietty (ta dziewczyna to demon prędkości :), ale ponieważ jakieś dziadostwo rozkłada mnie od środka zajmę się nią jak tylko poczuję się lepiej.

poniedziałek, 16 września 2013

RR nr 4

Doszła do mnie dzisiaj kanwa od Adrietty z RR nr 4. 
Nie mogłam się napatrzeć na pomarańczki tak starannie są wyszyte, nawet mój mąż przyznał, że wygląda to ślicznie. Tylko jedna rzecz mnie zastanawia czy nie miałyśmy wyszywać pierwszego i ostatniego obrazka? 

Wrzucam Wam pomarańcze Adrietty. 
Patrzcie i podziwiajcie :)


I w całej okazałości :)

Cudownie Ci to wyszło :)

RR nr 1

Doszła dziś do mnie kanwa od Adrietty z rr nr 1. Skończyłam dziś pamiątkę wyszywać więc od jutra zabieram sie za wszystkie rr bo już wszystkie mulinki skompletowałam :)  Mam nadzieję, że już po niedzieli jakiś obrazek ode mnie poleci dalej :)

niedziela, 15 września 2013

RR numer 3- część pierwsza

Kochane Kobietki:) właśnie ukończyłam pierwszą część swojego czekoladowego RR-ka. Konturki w ramce i obrazek z tortem zostawiam sobie na deser zabawy, ponieważ konturki się rozluźnią podczas kolejnego nadziewania na tamborki, a na tort szkoda mi obecnie czasu, ktorego mam teraz jak na lekarstwo:(
tak wygląda moja kanwa, jutro leci do Milenki;)

mam bardzo gorącą prosbę!!!!- błagam, nie prasujcie mojej kanwy !!!! niech jest pognieciona, sama sobie ją doprowadzę do ładu, bo mogą zostać zniszczone złote nitki!!!

pozdrowionka;)
maurycjusz

środa, 4 września 2013

Cytrusy - RR nr 4

Witam wszystkich uczestników zabawy RR-kowej.
Ja zgłosiłam się do obrazka nr 4, który niestety zaczęłam z miesięcznym opóźnieniem. Na to opóźnienie złożyło się kilka czynników - praca, dom, inne zobowiązania, ale najważniejsze to prze-konwertowanie kolorów na DMC i oczekiwanie na przesyłkę.
Z tym konwertowaniem to wcale nie było takie proste.... korzystałam z kilku niezależnych table i konwerterów i jestem w szoku, bo spośród wszystkich potrzebnych kolorów tylko niektóre się pokrywają w wynikach konwertowania. Musiałam intuicyjnie dobierać paletę barw i odcieni i mam nadzieje ze mi się udało.
W pierwszym dniu mojej pracy, czyli w niedziele miałam już zarys pierwszej pomarańczy;
Dziś mam już więcej, ale postępy będę publikować raz w tygodniu tutaj i na blogu Haftowany świat Iskierki na który serdecznie zapraszam.

Mam jeszcze małą prośbę do wszystkich uczestników - proszę o zabezpieczenie brzegów kanwy przed strzępieniem. Wszystko jedno czy ja obszyjecie, podkleicie czy co tam jeszcze, byle nitki się nie snuły. Na niezabezpieczona kanwę ciężko jest naciągnąć tamborek, bo z brzegów wychodzą nitki....

Pozdrawiam

RR nr 4

Hej dziewczyny w RR nr 4 pierwsze obrazki które wyszywamy to pierwszy i ostatni? 
Przepraszam za to pytanie, ale troszkę się pogubiłam i wolę się upewnić. 
Z góry serdecznie dziękuję za odpowiedź :)